Co robi anonimowa studentka w chwilach wolnych od studiowania i po nocach? Otóż ogląda po tysiąc razy teledyski Muse, wpatrując się szczególnie w wokalistę. Jak nastolatka. Czasem śpiewa na cały głos: they will not control us! razem z Matthew Bellamy'm, a w myślach powtarza sobie: ach, kocham cię (ludzie, co za głos!!! i żeby tylko głos), czasem dodaje: człowieku, bo zaraz popsujesz sobie gitarrę.
To właśnie robi ta anonimowa studentka, moja znajoma.
Ok, pozdrawiam i wracam do sensownej roboty.
P.S. No wiem, wiem, wiem, o "Zmiechrzu" czy czymś takim.
Każdemu się może zdarzyć!!!!!
4 komentarze:
To z kolei moja anonimowa pracująca koleżanka ma podobnie, tyle że z innymi śpiewającymi panami :D
A którymi konkretnie? Bo, jak powtarza ta moja znajoma, ładnie śpiewających panów nigdy za wiele;]
No to na przykład mojej znajomej strasznie podoba się Mike Patton i jego głos :D
Mike Patton wersja dresiarska:
http://www.youtube.com/watch?v=9-b3j0Q_DTk
MP wersja elegancka:
http://www.youtube.com/watch?v=TPuSJeVOw7I
MP wersja policyjna:
http://www.youtube.com/watch?v=Jt856_nRxQk
Ha, rzeczywiście bardzo dresiarska ta dresiarska wersja:D
Pokazałam koleżance te Pattony i najbardziej się jej podoba to policyjne. Czasem trochę mnie bawi moda na śpiewanie przez kilka mikrofonów na przemian, megafony tudzież maski gazowe, no ale tu wyszło całkiem nieźle i pasuje do policyjności.
Prześlij komentarz