Takiego zastoju jeszcze nie było. W ostatnim czasie narratorka zmieniała pracę z bardziej telewizyjnej na bardziej internetową, a zmiana pracy zawsze pochłania dużo czasu i energii. Tak czy owak istnieje wielka szansa, że będzie (ta narratorka) robić trochę więcej animacji niż dotychczas, jes jes jes!
Powyższa animacja jest moją pierwszą dla filmpoint.pl
Pozdrowienia dla wszystkich Czytających i Oglądających!
P.S. To, że na blogu się nic nie pojawia, nie znaczy, że mimo braku czasu nic się nie rysuje. Próbuje się nowych rzeczy, które zazwyczaj wolno idą do przodu albo nie wychodzą i długo się je poprawia. Może kiedyś, za sto lat, się je skończy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz