Chyba wypadało by pokazać, co wyszło z moich ostatnich przygód na Dzikim Zachodzie. A więc wyszło coś takiego. Eeee... myślę, że niczego w życiu bardziej obciachowego nie zrobiłam. Te wzniosłe zapożyczenia z westernów. Ta matka Whistlera (niezamierzone!). Ten jeleń (skąd on mi się wziął, u licha??).
Ale z drugiej strony - miałam przy robieniu tego teledyszczaka trochę przyjemności. To zawsze jakieś usprawiedliwienie. Na dodatek dostałam za niego nominację do Yacha w kategorii debiutu realizatorskiego (o ile mi się nie przyśnił pewien telefon kilka dni temu i o ile się nie przesłyszałam). A to już w ogóle by było jakieś, jakby, usprawiedliwienie! (Notabene byłam zmuszona pokazać film tak wcześnie właśnie przez nominejszyn, bo płyta Miasta z rzeczoną piosenką jeszcze nie wyszła i szczerze mówiąc nie mam pojęcia, kiedy wyjdzie.)
17 komentarzy:
Olle! Ten klip jest po prostu (jak to powiedziała Shirley McLaine w Czułych Słówkach) fantapieprzestyczny! Po prostu słów mi brak!! Aaaa!!!
Wcale się nie dziwię nominacji i gratuluję z całego serca, i trzymam kciuki! Daj znać, jak już dostaniesz nagrodę :D
A ta piosenka też grejt - zespół nazywa się Miasto, tak?
Aha, no tak, klip jest podpisany przecież... Brawo, patysio!
Dzięki Patysio!:] Osobiście uważam że on nie jest taki na błysk i to bardzo nie jest, dużo by mówić, no ale fajnie że się podoba!
Tak, to Miasto, a tu ichspejs http://www.myspace.com/miastopoland
W sumie to wolę ich piosenkę "Sami" i miałam pomysł na klip z KingKongiem, który zabiera jakąś piękność na szczyt wieżowca, ale ścigają ich z kamerami, no ale się spóźniłam bo już mieli do tego film;D
Ja już szczegółowe słowa uznania dla teledysku wyraziłam przy innej okazji, jak również gratulacje z powodu nominacji - pozostaje mi więc tylko się powtórzyć: gratuluję świetnego teledysku, gratuluję nominacji:)!
M.
Dzięki Marta!:))
Ja już się nazachwycałam tym prywatnie, więc jeszcze tylko dodam, że fajnie by było zrobić do tego jeszcze takie making of.
Aargh... Pomyśleć, że widziałam to "making" etap po etapie i nie przyszło mi do głowy =_=
Jeszcze tego by brakowało, żebyś sfilmowała jak klnę do ekranu. To by zburzyło mój starannie wypracowany imidż osoby zrównoważonej, drogi Filipie!:]
No ale właśnie może powinnaś przeciwnie, wykreować imidż osoby artystycznie niezrównoważonej/nieuporządkowanej (niepotrzebne skreślić)? Filipie, nie da się ukryć, że trochę zmarnowałaś okazję;)
M.
Byle nie artystycznie, co to to nie! A reszta - no muszę pomyśleć.
Czyżby istniało pewne zapotrzebowanie na oglądanie mnie w sytuacjach nieoficjalnych, a właściwie - eeeehm - obciachowych??;|
Wszystko dla autopromocji:)!
M.
Ajaj, coś czuję, że ja już nie jedną taką okazję zmarnowałam, i to na dodatek więcej ich już pewnie nie będzie, a w każdym razie nie takie wygodne :(
Ale trzeba Ci zrobić PR, Ola. Tego nieuporządkowania to nawet nie trzeba specjalnie kreować ;)
Ty się lepiej Filippo nie zajmuj kinem dokumentalno-rozrywkowym, tylko myśl nad reklamą Horejszja, która czeka na postprodukcję! Pamiętasz chyba, że planowałyśmy podbić nią Polsat i odnieść kasowy sukces (nie ma to jak plan idealny, którego nikomu nie chce się realizować;P).
A masz gdzieś to nagranie z gazetą?
z tego co wiem, mam na dysku w komputerze stacjonarnym 8]
No to mi je prześlij :}
Faaajny!
Dzięęęki!:)
Prześlij komentarz