O, naprawdę? Czyli właściwie już dzisiaj zaczynasz pracę? Ciekawe, ciekawe...;) To daj znać, jakbyś potrzebowała jakiejś pomocy, z projektowaniem strojów, na przykład, albo coś:)
Ale ja zaczynam od myślenia! Będę długo myśleć, potem znajdę animatorów, kompozytora, itd. itp., potem sponsora (nie wiem czy kolejność dobra), i oni będą za mnie wszystko robić.
Hmm, czyli projektanta strojów już mam. I widzisz, nie zmarnowałam pierwszego dnia pracy!;}
Chciałam powiedzieć, że niedawno pokazałam Twoje filmiki dostępne tu na blogu moim koleżankom (czytaczkom Ewie i Magdzie) i poleciły mi przekazać, że bardzo im się podobają i ich zdaniem zespół mógłby z powodzeniem użyć Twojej twórczości jako oficjalnego teledysku!
Na pełnoprawny teledysk to jest trochę za nudne raczej:/ Ma za dużo powtarzających się sekwencji. Między innymi.
Tzn. w sumie jestem z tego filmu w miarę zadowolona, dobre ćwiczenie to było, ale następnym razem postanowiłam zrobić coś krótszego, i z bardziej osiągalnym autorem dźwięku, cobym mogła swobodnie pytać o różne zezwolenia na konkursa itd. Strzeliłam sobie w nogę tym Noem zaiste, z zauroczenia piosenką chyba straciłam rozum;)
7 komentarzy:
Niezła robota:) To kiedy Twój pierwszy pełnometrażowy film animowany;)?
M.
Za 40 lat, zaczynam jutro:>
Dzięki!!:)
O, naprawdę? Czyli właściwie już dzisiaj zaczynasz pracę? Ciekawe, ciekawe...;) To daj znać, jakbyś potrzebowała jakiejś pomocy, z projektowaniem strojów, na przykład, albo coś:)
M.
Ale ja zaczynam od myślenia! Będę długo myśleć, potem znajdę animatorów, kompozytora, itd. itp., potem sponsora (nie wiem czy kolejność dobra), i oni będą za mnie wszystko robić.
Hmm, czyli projektanta strojów już mam. I widzisz, nie zmarnowałam pierwszego dnia pracy!;}
Hehe, całkiem sprytnie;)
M.
Chciałam powiedzieć, że niedawno pokazałam Twoje filmiki dostępne tu na blogu moim koleżankom (czytaczkom Ewie i Magdzie) i poleciły mi przekazać, że bardzo im się podobają i ich zdaniem zespół mógłby z powodzeniem użyć Twojej twórczości jako oficjalnego teledysku!
M.
Ogromnie mi miło!:)
Na pełnoprawny teledysk to jest trochę za nudne raczej:/ Ma za dużo powtarzających się sekwencji. Między innymi.
Tzn. w sumie jestem z tego filmu w miarę zadowolona, dobre ćwiczenie to było, ale następnym razem postanowiłam zrobić coś krótszego, i z bardziej osiągalnym autorem dźwięku, cobym mogła swobodnie pytać o różne zezwolenia na konkursa itd. Strzeliłam sobie w nogę tym Noem zaiste, z zauroczenia piosenką chyba straciłam rozum;)
Prześlij komentarz